Halina Rybak-Gredka

Przeskocz nawigację.

(08-04-2012, 13:20) Orędzie

„Sama ciemność nie będzie ciemna dla Ciebie, a noc jak dzień zajaśnieje.” (Psalm 138,12)

W Niedzielę Zmartwychwstania Pańskiego wyjątkowo zabrzmiały słowa z Watykanu. Oto fragmenty orędzia wielkanocnego Benedykta XVI:

„Od poranka zmartwychwstania nowa wiosna nadziei przychodzi na świat; od tego dnia rozpoczyna się nasze zmartwychwstanie, gdyż Pascha nie jest jednym momentem w historii, ale początkiem nowego stanu: Jezus zmartwychwstał nie po to, aby pamięć o Nim pozostała żywa w sercach uczniów, ale dlatego, żeby On sam żył w nas i byśmy w Nim już teraz mogli kosztować radości życia wiecznego.(…) Przesłanie o zmartwychwstaniu Pana rozświetla ciemne regiony świata, w którym żyjemy. Myślę tu szczególnie o materializmie i nihilizmie, o tej wizji świata, która nie jest w stanie wykroczyć poza to, co doświadczalne eksperymentalnie i niepocieszona kieruje się ku nicości, która miałaby być ostateczną przystanią istnienia ludzkiego. Faktycznie, jeżeli Chrystus by nie zmartwychwstał, „pustka” miałaby przewagę.(…)

Choć jest prawdą, że śmierć nie ma już władzy nad człowiekiem i nad światem, to jednak pozostaje jeszcze wiele, zbyt wiele, znaków jej dawnego panowania. Choć przez Paschę Chrystus wyrwał korzenie zła, to jednak potrzebuje ludzi, którzy w każdym czasie i w każdym miejscu pomogą Mu utwierdzać Jego zwycięstwo za pomocą Jego broni: broni sprawiedliwości i prawdy, miłosierdzia, przebaczenia i miłości. (…) W okresie globalnego braku żywności, zamętu w dziedzinie finansów, starej i nowej biedy, niepokojących zmian klimatycznych, przemocy i ubóstwa, które zmuszają wielu do opuszczenia własnej ziemi w poszukiwaniu pewniejszych możliwości przeżycia, wobec wciąż groźnego terroryzmu, narastającego lęku przed niepewną przyszłością, pilnie trzeba odkrywać perspektywy, które mogą dać nadzieję. Niech nikt nie wycofuje się z tej pokojowej walki, jaka rozpoczęła się wraz z Paschą Chrystusa, który – powtarzam – poszukuje mężczyzn i kobiet, zdolnych pomóc Mu utwierdzać Jego zwycięstwo za pomocą Jego broni – sprawiedliwości i prawdy, miłosierdzia, przebaczenia i miłości. (…) Resurrectio Domini, spes nostra! Zmartwychwstanie Chrystusa jest naszą nadzieją!"

I jakże prosta ta droga: od nieczułości i zobojętnienia do współczucia, od wrogości do braterstwa, od konfliktu do pojednania, od bezsensu do sensu, od nienawiści lub obojętności ku miłości.

Radosnych i błogosławionych Świąt!


[powrót]

Komentarze:

Brak komentarzy

Dodaj komentarz:




ilość odwiedzin:  3529257